„Bez kopyt nie ma konia” – 5 prostych sposobów by uniknąć pękania kopyt

Bardzo wiele koni ma problemy z pękającymi kopytami. Problem ten wiąże się zarówno z genetyką, środowiskiem utrzymywania koni, podłożem po którym się poruszają, intensywnością pielęgnacji kopyt, a także z dietą i ogólnym stanem zdrowia.

Powierzchowne pęknięcia nie są może zbyt estetyczne, ale również nie są groźne dla konia. Należy jednak reagować już we wczesnym stadium aby nie dopuścić do poważniejszych pęknięć mogących skutkować zaburzeniem równowagi w kopycie, ​​a nawet prowadzić do bólu i kulawizny. Na szczęście jest wiele sposobów na uniknięcie pęknięć i ich leczenie, zanim staną się poważniejsze.
Poniżej przedstawiamy kilka prostych wskazówek, które pomogą utrzymać zdrowe i piękne kopyta.

1. Codzienna pielęgnacja to pierwszy krok do sukcesu

„Bez kopyt nie ma konia” - 5 prostych sposobów by uniknąć pękania kopyt

Pierwszym podstawowym krokiem na drodze do zdrowych kopyt jest ich codzienna pielęgnacja. Jest to może i najbardziej oczywista sprawa jednak nieraz zaniedbywana przez właścicieli podczas codziennej stajennej rutyny. Pamiętajmy aby zawsze przed jazdą jak i po jeździe sprawdzić, czy w podeszwie nie ma kamieni lub innych cząstek, które mogą utknąć w kopytach. Dokładne usuwajmy zbitą ziemię i piasek z całej puszki kopytowej nie zapominając o strzałce. Wystarczy dobra kopystka ze sztywną szczotką. Pamiętajmy, aby wszelkie preparaty pielęgnacyjne do kopyt (oleje, smary, a nawet dziegieć) stosować wyłącznie na czyste kopyta, ponieważ nie przenikną one przez warstwę piasku i błota, a ich stosowanie nie da efektu.

Regularna pielęgnacja kopyt pozwoli na nie tylko na ocenę podków, ale przede wszystkim pomoże dostrzec we wczesnej fazie pęknięcia, gnicie strzałek i inne zaburzenia, które mogą wymagać leczenia.

2. Regularne wizyty kowala

Regularne wizyty kowala

Regularne wizyty kowala są bardzo ważne. Pozwalają na utrzymanie odpowiedniego kształtu i równowagi kopyt. Regularne werkowanie nie dopuszcza do przerastania kopyta, a w efekcie do ich pękania. Bez względu na to czy koń nosi podkowy czy nie regularne wizyty kowala są niezbędne. Dla uogólnienia kowal powinien werkować kopyta co 6-8 tygodni, jednak niektóre konie wymagają częstszych wizyt.

3. Odpowiednie podłoże

Błotniste i bardzo mokre podłoże nie jest odpowiednie dla koni, w szczególności dla końskich stawów oraz kopyt. Zwiększa ryzyko infekcji podeszwy, gnicia strzałek jak i popękania kopyt. Warto wówczas stosować preparaty utwardzające i wysuszające jak smary z dziegciem, dziegieć oraz preparaty na bazie miedzi i cynku. W przypadku koni podkutych zwiększa się również niebezpieczeństwo luzowania oraz gubienia podków. Na mocno ubłoconych kopytach ciężko jest dostrzec pęknięcia i inne kopytowe problemy. Takie warunki zwiększają ryzyko powstawania grudy.

W przypadku zbyt suchego podłoża (piach) szczególnie latem może dochodzić do przesuszenia kopyta, a w efekcie do ich pękania. Warto wówczas sięgnąć po preparaty nawilżające jak oleje, smary czy balsamy do kopyt.

Odpowiednie podłoże

4. Zmiany podłoża nie są dobre dla kopyt

Zbyt częste zmiany podłoża mogą powodować gwałtowne zmiękczanie (pęcznienie) oraz szybkie wysychanie (sztywnienie) kopyt. Częste wahania mogą powodować zarówno pęknięcia oraz luzowanie się podków. Starajmy się więc unikać narażania kopyta na częste naprzemienne cykle mokro – sucho. Zabieranie konia na jazdę po suchym piaskowym placu prosto z błotnistego padoku może powodować osłabienie kopyt. Jest to szczególnie ważne, jeśli koń ma już mocno popękane kopyta. Mocna eksploatacja konia w sporcie oraz częste zmiany podłoża mogą przyczynić się do osłabienia kopyt. Wówczas należy zastanowić się nad założeniem podków.

Zmiany podłoża nie są dobre dla kopyt

5. Odpowiednia dieta podstawą sukcesu

Odpowiednio zbilansowana dieta dostarcza koniom wszystkich niezbędnych składników odżywczych i ma istotny wpływ również na zdrowe i mocne kopyta. Niektóre rasy koni mają większe predyspozycje genetycznie do pękania kopyt i mogą wymagać dodatkowej suplementacji. Wybierając odpowiedni suplement wspierający kopyta wybierajmy te, które zawierają biotynę, miedź, cynk oraz siarkę i aminokwasy (jak DL-Metionina). Patrzmy przede wszystkim na skład oraz zawartość substancji w 1kg produktu. Ładne opakowanie to nie wszystko. Przed wyborem suplementu warto zrobić badania krwi, ponieważ niedobór nawet 1 pierwiastka w końskim organizmie może powodować problemy z kopytami, dlatego ważną rolę odgrywa odpowiedni poziom cynku i miedzi. Suplementacja MSM oraz drożdżami poprawia wchłanianie i przyśpiesza proces regeneracji, który jest długotrwały a efekty nie są widoczne od razu. Przeważnie suplementację trzeba kontynuować przez okres minimum 6 miesięcy co ma związek z czasem narastania kopyta. Są jednak konie, które mimo odpowiednio zbilansowanej diety będą wymagać stałej suplementacji.

Odpowiednia dieta podstawą sukcesu

Dobry suplement wspierający kopyta zadziała korzystnie również na cały organizm, w tym na sierść
i skórę naszego konia. Jeśli masz wątpliwości co do składu, skonsultuj się z dietetykiem lub weterynarzem w celu uzyskania porady przed wprowadzeniem nowego suplementu.